Naj naj naj z podróży dookoła świata
Dla mnie i dla Włodka to był rok pełen przygód, które mogłyby spokojnie wystarczyć na całe życie. oto nasze subiektywne wybrane naj z podróży dookoła świata:
Dla mnie i dla Włodka to był rok pełen przygód, które mogłyby spokojnie wystarczyć na całe życie. oto nasze subiektywne wybrane naj z podróży dookoła świata:
10. września 2023 roku spakowani w dwa duże i dwa małe plecaki ruszyliśmy z Aniką w podróż dookoła świata. Wróciliśmy niedawno. Spłukani. Ale jednocześnie niezwykle bogaci. W doświadczenia, wspomnienia i cudowne przeżycia. Przeczytajcie krótkie podsumowanie naszej przygody.
Ktoś wsiadł nie do tego pociągu, ktoś innny usiadł nie w tym wagonie. Było gardłowanie. I kłótnie i awantury z konduktorem. I szurskie przepowiednie o …
Pamiętam jak dziś, do Kenii przylecieliśmy tego samego dnia, bardzo wcześnie rano. Po załatwieniu wszystkich formalności ruszyliśmy w drogę. Była to nasza pierwsza zorganizowana wycieczka …
Ziemia została wprawiona w pulsujący rytm, a miarowe kroki potężnych zwierząt zdawały się rezonować z rosnącą ekscytacją widzów tego spektaklu. Bliskość majestatycznych zwierząt – nosorożców i słoni, okrytych mgiełką kurzu, rozświetlonych wschodzącym słońcem, którego promienie pozwalały dostrzec każdy detal na ich skórach – była niczym głębokie spojrzenie w oczy matki natury. Majestat i potęgę przyrody można było dosłownie poczuć.
Kilometry w Australii połyka się łatwiej niż w Polsce, przynajmniej w Outbacku. 100km/h i jedziesz prosto. Jedziesz, jedziesz, jedziesz, krajobraz rzadko się zmienia. O! Tam …
Żegnam Cię stary roku ,a w ten nowy pragnę wejść z nadzieją i ciekawością małego dziecka. Chcę, żeby podarował Nam wszystkim więcej spokoju, siły, wytrwałości …
Z Buenos Aires specjalnie dla Jarocin po Parysku opowiadam trochę o podróżach i o naszej aktualnej Podróży dookoła świata z Anika Andrasiewicz. Kto mnie zna, tego nie zdziwi, że trochę marudzę, jednak to takie włodkowanie z przymrużeniem oka a nie typowe polskie narzekactwo 😃 Więc zapraszam do obejrzenia rozmowy:)
Pingwiny. To motyw przewodni kilku ostatnich dni. Zapraszam do lektury kolejnych zapisków z podróży. Jesteśmy w Argentynie, na końcu świata. I trochę marudzę. Chyba ze zmęczenia.
100 dni w podróży!! Właśnie mija nam 100 dzień w podróży dookoła świata i tak się składa, że spędzamy go na… końcu świata Tym końcem …